Pomimo licznych apeli, akcji i ostrzeżeń nadal na drogach powiatu oławskiego pojawiają się skrajnie nieodpowiedzialni kierowcy. Funkcjonariusze policji w miniony weekend zatrzymali trzech nietrzeźwych kierowców.

Do pierwszego zatrzymania doszło w niedzielę, 28 stycznia o godzinie 7:30. -Policjanci z jelczańskiej prewencji patrolując ul. Oławską zauważyli samochód marki Audi A4, którego tor jazdy wskazywał, że osoba nim kierującą może znajdować się pod wpływem alkoholu. Przypuszczenia mundurowych okazały się słuszne, a 42-letni kierowca nie powinien w ogóle wsiadać za kierownicę auta, gdyż miał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. To nie był jednak koniec jego kłopotów... Podczas sprawdzenia stanu trzeźwości okazało się, że mieszkaniec Jelcza-Laskowic miał w swoim organizmie niespełna 2 promile alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie - informuje Wioletta Polerowicz, rzecznik prasowy KPP Oława.

Jeszcze tego samego dnia, kilka minut po godzinie 23:00 na ulicy Stawowej w Jelczu-Laskowicach został zatrzymany drugi kierowca. -Tym razem powód zatrzymania związany był ze zbyt powolną, wręcz "ślimaczą" jazdą osobowego Opla. Jak się okazało 43-letni mieszkaniec powiatu oławskiego, prowadził pojazd, mając 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie - dodaje Polerowicz. 

W poniedziałek, 29 stycznia około godziny 10:00 w Miłoszycach na ulicy Wrocławskiej zatrzymano trzeciego nietrzeźwego kierowcę. -Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego oławskiej jednostki zatrzymali 34-letniego mieszkańca powiatu łowickiego, który mając blisko 2 promie alkoholu w organizmie, kierował samochodem marki Ford. Zatrzymanym mężczyznom za kierowanie pojazdami pod wpływem alkoholu grozi kara do 3 lat więzienia oraz wysoka grzywna.

Policja przypomina: nietrzeźwi kierujący są zagrożeniem nie tylko dla siebie, ale także dla pozostałych użytkowników drogi - innych kierowców, rowerzystów czy osób pieszych.