Na początku sierpnia w Kopalinie odbył się festyn z okazji 20-lecia klubu piłkarskiego. Było sporo atrakcji, w tym te dla dzieci. Niestety podczas imprezy jedna z dziewczynek doznała urazu ręki. W zabezpieczeniu poszkodowanej wziął udział Mariusz Mosiej, piłkarz Pogoni Kopalina. I to z jego inicjatywy, zarząd oraz piłkarze postanowili zorganizować wyjątkowe wydarzenie dla Hani. 

-Przed naszym pierwszym treningiem przyjechał kierownik drużyny, prezes, obecni byli piłkarze i wpadłem na pomysł, aby Hania otworzyła mecz. Akceptacja była całej drużyny, zakupiliśmy piłkę i puchar pamiątkowy, porozmawialiśmy także z sędziną oraz naszymi rywalami - wspomina Mariusz Mosiej. -Hania wraz z rodzicami została zaproszona na mecz.

W ubiegłą niedzielę, 4 września w Kopalinie Hania z ręką w gipsie otworzyła mecz pomiędzy gospodarzami a KS Gręboszyce. Dziewczyna wraz z inicjatorem wydarzenia podając sobie piłkę pobiegła w kierunku bramki oddając pierwszy celny strzał. -Widać było u Hani duże wzruszenie całą sytuacją. Na koniec dziewczyna otrzymała od naszego zespołu piłkę z podpisami oraz drobny upominek - dodaje Mosiej. - Jestem wdzięczny drużynie i zarządowi, że stanęli na wysokości zadania i pomogli mi zorganizować niespodziankę. 

Spotkanie okazało się szczęśliwe dla gospodarzy, którzy wygrali 2:0. 

Filmiki z niespodzianki możecie zobaczyć TUTAJ.