650 kibiców miało przyjechać do Oławy...
Około 650 kibiców miało docelowo przybyć na odwołany 2 czerwca mecz II ligi pomiędzy drużyną MKS Oława a Górnikiem Wałbrzych. Listę z taką ilością nazwisk otrzymaliśmy we wtorek 28 maja. Mając na uwadze możliwość sporej agresji ze strony kibiców przyjezdnych nie tylko drużyny Górnika, ale i również innych klubów, którzy mogli pojawić się na meczu oraz doświadczeniem z wcześniejszych spotkań podwyższonego ryzyka, postanowiliśmy odwołać mecz - mówi Andzej Węglowski prezes drużyny.
Obecnie MKS czeka na decyzje PZPN w sprawie nowego terminu meczu. Prawdopodobna data to 12 czerwca (środa) w godzinach południowych. Jeśli jednak decyzja w tej sprawie będzie inna niż ta oczekiwana przez wszystkich np. walkower dla oławskiego zespołu, zarząd zapewnia, że będzie pisał odwołania do PZPN, a nawet do Ministra Sportu i Kultury.
Pragnę przypomnieć, że po ostatnim meczu z Chrobrym Głogów straty na sektorze oławskiego stadionu wyniosły prawie 1000 zł, a na ten mecz przybyło zaledwie ok. 100 kibiców Chrobrego. Co by było więc, gdyby odbył się niedzielny mecz z kilkukrotnie większą ilością kibiców - dodaje podczas konferencji prasowej Witold Niemirowski zastępca burmistrza.
Obecnie MKS Oława czeka na decyzje PZPN, która będzie znana najprawdopodobniej jeszcze w tym tygodniu.
Konferencja prasowa