Bez prawa jazdy, uciekał kradzionym autem
Nie miał prawa jazdy, poruszał się kradzionym samochodem, spowodował kolizję i zaczął uciekać. Pech chciał, że blisko całego zdarzenia był patrol oławskiego Ruchu Drogowego. Do zdarzenia doszło we wtorkowy poranek przy ul. Opolskiej.
42-letni mężczyzna, jadąc ul. Opolską, najechał na tył poprzedzającego go pojazdu. Mężczyzna, znając swoją sytuację, nie miał zamiaru rozwiązać sprawy uczciwie. Postanowił uciekać. Na jego nieszczęście w pobliżu znajdowali się policjanci, którzy podjęli pościg za uciekającym Oplem. Sprawca nie znał terenu. Uciekał ul. Spokojną, Małodworcową, a następnie Cichą tuż przy wałach. Tam też zakończył swój niebezpieczny rajd, wpadając w poślizg i uderzając w nasyp.
Jak się okazało chwile później, kierowca nie posiadałprawa jazdy, a ponadto auto, którym się poruszał, pochodziło z kradzieży. To nie pierwszy zatarg z prawem mężczyzny. Wcześniej był już karany i siedział w więzieniu.
Aktualizacja [23.11.2016 r.]
Kradziony samochodów został zabezpieczony przez policjantów. W toku dalszych czynności procesowych, zatrzymany przyznał się do kradzieży auta, której dokonał 16 listopada br. Swarzędzu. Niedługo po tym, ukradł w Zakopanem tablice rejestracyjne z innego samochodu i zamontował je w skradzionym oplu. Ponadto, mężczyzna chcąc uniknąć odpowiedzialności karnej, za odstąpienie od czynności służbowych podczas kontroli, usiłował wręczyć funkcjonariuszom po 2 tys. złotych. Zatrzymany za popełnione przestępstwa i wykroczenia odpowie przed sądem Niestety kara będzie zaostrzona ponieważ podejrzany popełnił je w warunkach tzw. recydywy. Grozi mu siedem i pół roku kary pozbawienia wolności.