Co należy zrobić w przypadku kradzieży smartfonu?
Smartfony stają się coraz nowocześniejsze, a ich średnia cena rośnie. Telefon to jednak coś więcej niż tylko kosztowna zabawka do komunikowania się ze światem. Przechowujemy na nim ważne informacje osobiste, takie jak kontakty, wiadomości czy zdjęcia. Nierzadko korzystamy też z aplikacji dających dostęp do kont bankowych. Z pewnością nie chcemy, aby urządzenie dostało się w niepowołane ręce. Co jednak zrobić, gdy tak się stanie?
Przezorny zawsze zabezpieczony
Warto już zawczasu, na wszelki wypadek, zadbać o to, aby potencjalny złodziej miał utrudnione życie. Po pierwsze, nie blokujmy indywidualnego numeru identyfikacyjnego telefonu – IMEI (znajduje się on na naklejce umieszczonej na telefonie, w pamięci urządzenia, na pudełku oraz na dowodzie zakupu; można go sprawdzić, wpisując kombinację *#06#). Zmiana numeru IMEI jest nielegalna. Po zgłoszeniu kradzieży policja wystąpi do prokuratury z wnioskiem o potrzebę uzyskania informacji o telefonie o danym numerze IMEI. Do kolejnych metod ochrony należy zaszyfrowanie telefonu oraz karty pamięci i instalacja aplikacji antykradzieżowych. Pozwala to na zlokalizowanie telefonu, zablokowanie możliwości wyłączenia go, nagrywanie dźwięku i obrazu oraz robienie zdjęć osobie trzymającej urządzenie, a w ostateczności – zdalne wykasowanie danych.
Według danych Komendy Głównej Policji, wykrywalność takich przestępstw, jak kradzież telefonu, wynosi 23%. Aby mieć pewność, że otrzymamy przynajmniej rekompensatę finansową w przypadku nieodnalezienia smartfonu, możemy ubezpieczyć urządzenie. Na Zachodzie polisy typu Phone insurance, oferowane przez wyspecjalizowane firmy, jak Gadget Cover, należą do popularnych, ale już i w Polsce coraz więcej osób ubezpiecza urządzenia mobilne. Więcej informacji pod adresem https://www.gadget-cover.com/mobile-phone-insurance.
Co robić na wypadek kradzieży?
Najważniejszy krok to zabezpieczenie wrażliwych danych. Zmieńmy hasła do skrzynek pocztowych, serwisów społecznościowych, konta Google czy Microsoft. Poinformujmy bank o możliwości wycieku danych karty płatniczej. Spróbujmy namierzyć telefon poprzez aplikację antykradzieżową. Jeśli urządzenie zostało na pewno skradzione, a nie zgubione, zablokujmy kartę SIM u operatora. Kradzież należy oczywiście zgłosić na policję. Jest to zresztą jeden z warunków wypłaty rekompensaty przez ubezpieczyciela. Nawet jeśli nie uda się odnaleźć urządzenia, wykonując te wszystkie kroki, ochronimy nasze dane i otrzymamy kwotę wystarczającą na zakup nowego telefonu.
Artykuł sponsorowany