Podał się za pracownika banku. Młodzi ludzie stracili oszczędności
W ostatnich dniach na terenie powiatu dwóch młodych mieszkańców straciło swoje oszczędności, padając "ofiarą" oszustwa.
Oszustwa "na pracownika banku" stały się bardzo popularne. - Na terenie całego kraju policjanci odnotowują liczne zgłoszenia od osób, które straciły swoje oszczędności właśnie w ten sposób. W każdym przypadku na telefonie osób pokrzywdzonych wyświetlał się numer infolinii banku, dlatego połączenia nie wzbudziły żadnych podejrzeń. Policjanci po raz kolejny apelują o ostrożność i rozwagę. W ostatnich dniach na terenie powiatu dwóch młodych mieszkańców straciło swoje oszczędności właśnie w ten sposób! W każdym przypadku na telefonie osób pokrzywdzonych wyświetlał się numer infolinii banku, a osoba prowadząca rozmowę informowała o problemach lub włamaniach na konto - informuje Wioletta Polerowicz, rzecznik prasowy Policji.
Policja apeluje o ostrożność i rozwagę. -Schemat oszustwa „na pracownika banku” wielokrotnie bywa niemalże identyczny. Zazwyczaj w słuchawce odzywa się męski głos, podający się za pracownika banku, w którym rozmówca ma konto. Na telefonie wyświetla się numer infolinii banku, dlatego połączenie nie wzbudza żadnych podejrzeń. Rzekomy pracownik banku pyta np. czy rozmówca złożył wniosek kredytowy lub informuje, że na koncie są wykonywane podejrzane czynności. Rozmówca zaleca zainstalowanie aplikacji, dzięki której jest w stanie "śledzić" nasze konto, co uwierzytelnia jego oszustwo. Zgodnie z podaną procedurą, oszukana osoba przelewa wszystkie swoje oszczędności na podane przez rozmówcę konto lub zaciąga jeden, lub kilka kredytów, gdzie wszystkie środki zostają przekazane na konto techniczne oszustów. Przestępcy doskonale znają aplikację mobilną i stronę internetową banku. Udzielają też merytorycznych odpowiedzi na wszystkie zadawane pytania, a wręcz przewidują kolejne kroki, jakie należy zrobić. Wiarygodności dodaje fakt, że w telefonie często słychać rozmowy innych konsultantów na tematy bankowe. Dzwoniący mówią płynnie w języku polskim, ale często ze wschodnim akcentem.
Pamiętaj! Pracownicy banku nigdy nie proszą o podanie loginu i hasła do konta, a tym bardziej kodu autoryzacyjnego SMS lub BLIK. Nie polecają też instalowania aplikacji, z której mogą wykonywać ruchy na koncie klienta. Wykonując jakiekolwiek operacje finansowe, wykonuj je w placówce bankowej albo z własnej inicjatywy! NIGDY ZA NAMOWĄ osób kontaktujących się telefonicznie.
O wszelkich próbach wyłudzenia pieniędzy należy natychmiast poinformować policję, dzwoniąc na numer alarmowy 112.