W Jankowicach Małych w wyniku kolizji, która miała miejsce kilkanaście dni temu pozostawione zostało auto. W przydrożnym rowie samochód stoi do dziś. Jednak dzisiaj w nocy zostało doszczętnie spalone

- Samochód był uczestnikiem zdarzenia drogowego, kolizji. Wartość samochodu waha się miedzy 200 a 300 zł. Właściciel od dwóch tygodni był notorycznie powiadamiany o tym, że me go usunąć - informuje komendant Paweł Urbańczyk z KPP Oława. To auto było w rowie więc nie stwarzało żadnego zagrożenia i nie było podstaw do jego holowania. W dniu w którym właściciel został powiadomiony o jego zabraniu to auto się spaliło. Nie można mówić tutaj o podpaleniu ponieważ trwa dochodzenie.