W nocy, 1 grudnia na terenie Wrocławia doszło do poważnego zdarzenia o charakterze kryminalnym, w wyniku którego dwóch funkcjonariuszy zostało hospitalizowanych. Ich stan jest obecnie krytyczny i zagrażający życiu - informuje Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu

Do zdarzenia doszło około godziny 23:30 przy ulicy Sudeckiej we Wrocławiu. Jak nieoficjalnie się mówi - dwóch funkcjonariuszy konwojowało osobę zatrzymaną. Wtedy miało dojść do odbicia zatrzymanego, a w konsekwencji do strzelaniny, w której dwóch policjantów zostało postrzelonych w głowę. Konwojowany mężczyzna zbiegł. Trwa wielka obława, wszystkie drogi wyjazdowe z Wrocławia są zablokowane, a policja kontroluje każdy pojazd.

Także na terenie powiatu oławskiego trwają działania. O północy Komenda Powiatowa Policji wszczęła alarm jednostki. Oznacza to, że wszyscy funkcjonariusze będący poza służbą mają stawić się pilnie do jednostki. W kilku miejscach na terenie miasta postawiono punkty kontrolne. Policjanci wyposażeni w kamizelki i długą broń pojawili się między innymi przy ulicy Kutrowskiego w Oławie, Nowym Otoku, czy Łęgu.

-Policjanci poszukują obecnie 44-latka, który ma około 170 cm wzrostu, włosy koloru blond i jest szczupłej budowy ciała. Nosi okulary, ubrany był w ciemną kurtkę z kapturem. Maksymilian Faściszewski poszukiwany jest listem gończym za różne przestępstwa, może być uzbrojony i niebezpieczny. Wszystkie osoby, które widziały, bądź mają wiedzę na temat jego aktualnego miejsca pobytu, proszone są o kontakt na numer alarmowy 112 lub z najbliższą jednostką Policji - czytamy w komunikacie Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Za wskazanie miejsca pobytu lub inną pomoc w ujęciu poszukiwanego, komendant główny policji gen. insp. Jarosław Szymczyk wyznaczył nagrodę w wysokości 100 tysięcy złotych.