- Piszę do redakcji bo sprawa jest bulwersująca. Doszło do profanacji miejsca pochówku i całego cmentarza przy ul. Zwierzynieckiej. W sobotę, gdy udałem się na oławski cmentarz w celu uporządkowania miejsc pochówku bohaterów żołnierzy upamiętnionych insygniami „Ojczyzna Swemu Obrońcy„ , a także wpisanych na listę GROBÓW WETERANÓW WALK O WOLNOŚĆ I NIEPODLEGŁOŚĆ POLSKI to za pomnikiem Klemensa Panasiuka ps. Orlis, Żytosław zastałem w pucharze przeznaczonym na palenie zniczy odchody ludzkie , a w to wciśniętą podpaskę i pustą rolkę po papierze toaletowym - informuje Tomasz Rożniatowski.

-Jak można załatwić się za grobem bohatera, żołnierza wyklętego. Obok przecież jest czynna toaleta. Czy w naszym narodzie jest jeszcze odrobina kultury, przyzwoitości? Przykre to jest, że ludzie nie potrafią uszanować spokoju zmarłych i miejsca ich spoczynku.