Tosia wraca do domu. Wyniki terapi są bardzo dobre
-Jeszcze raz dziękujemy z całego serca, że dzięki Wam, mogliśmy odbyć podróż po lepsze życie dla naszej Tosi. Bardzo dziękujemy za pomoc w bezpiecznym dostaniu się na lotnisko konsulowi, Panu Robertowi Rusieckimu. Przed nami długa podróż, która do samego końca była niepewna, ze względu na obecną sytuację na świecie – pisze mama Tosi.
6-miesięczna dziewczynka, o której życie walczyła niemal cała polska, rozpoczęła terapię lekową 26 marca w Texas Children's Hospital. Właśnie tam Tosia otrzymała najdroższy lek świata – Zolgensma.
Widoczne zmiany pojawiły się już po kilkunastu dniach. Tosia zaczęła podejmować próby samodzielnych obrotów na boki. Podczas kąpieli obraca się z pleców na brzuszek, pięknie obraca główkę na boki w leżeniu na brzuszku. Niezmiennie od świtu do zmierzchu pięknie gaworzy i puszcza przeurocze buziaki. Wyniki badań także się poprawiły. Enzymy wątrobowe są niższe.