Wyszła z domu i nie wróciła
14 kwietnia około godziny 21:00 mieszkaniec Jelcza-Laskowic powiadomił oławską policję o zaginięciu jego 65-letniej matki.
Kobieta od dłuższego czasu chorowała. Podczas gdy mężczyzna zakończył pracę i wrócił do domu około godziny 15:00 kobiety już nie było. Sprawdził wszystkie pomieszczenia w obrębie domu, poszedł do sąsiadów. Niestety tam też nikt nie wiedział co mogło się stać ze starszą panią. Po zgłoszeniu, policja przeprowadziła akcję poszukiwawczą, w której wzięło udział 12 policjantów i 10 strażaków. Przeszukano między innymi przyległe do domu zaginionej tereny leśne. Po kilku godzinach intensywnych działań jeden z policjantów jelczańskiego komisariatu odnalazł wyziębniętą kobietę. Z uwagi na jej złe samopoczucie kobiety wezwano do niej pogotowie ratunkowe.