Zagubiła drogę do domu, pomogli policjanci
Kobieta była wyczerpana, osłabiona i przemoczona.
3 listopada kilkanaście minut przed godziną 18:00 do dyżurnego oławskiej jednostki wpłynęło zgłoszenie od zaniepokojonego kierowcy o tym, że na trasie Minkowice - Bystrzyca kobieta wyglądająca na osobę zagubioną weszła do lasu. - Do działań natychmiast wkroczyli policjanci z Ogniwa Patrolowo Interwencyjnego Komisariatu Policji w Jelczu-Laskowicach, którzy przyjechali na miejsce i pomimo bardzo złych warunków atmosferycznych - silnego wiatru i mocnych opadów deszczu zaczęli w terenach leśnych szukać kobiety, o której mówił zgłaszający - wyjaśnia Wioletta Polerowicz, rzecznik prasowy oławskiej Komendy.
-Funkcjonariusze po kilkunastominutowym sprawdzeniu terenu zauważyli kobietę prowadząca rower, mającą przy sobie kilka pakunków. Okazało się, że 55-latka była wyczerpana, osłabiona i przemoczona. Jak podała, około godz. 12:00 pojechała rowerem na zakupy do szkółki roślin znajdującej się w województwie opolskim i przez szybko zapadający zmrok oraz silny wiatr i deszcz zgubiła drogę, wracając do domu przez tereny leśne. Dodatkowo rozładował jej się telefon, a w trakcie jazdy popsuł rower. Policjanci zaopiekowali się kobietą, uspokoili ją i schronili w radiowozie.
Mieszkanka Jelcza-Laskowic nie wymagała pomocy medycznej, razem z pakunkami i rowerem została przez policjantów odwieziona do miejsca zamieszkania.
Policja apeluje: Wybierając się na dłuższe zakupy lub wycieczki zawsze zabierać ze sobą telefon z naładowaną baterią i poinformować bliskich o tym, gdzie zamierzamy się udać.