Złoci skoczkowie "ORLICY"
Maciej Grynienko został Mistrzem Polski Juniorów w skoku wzwyż, a młodsi zawodnicy „Orlicy” bardzo dobrze spisali się w Halowych Mistrzostwach Dolnego Śląska.
Halowe Mistrzostwa Polski odbyły się 12 lutego w Toruniu. Start Maćka w MP nie był pewny, ponieważ zawodnik nabawił się kontuzji stopy odbijającej na styczniowym obozie kadry narodowej. Próba startu w Halowych Mistrzostwach Dolnego Śląska skończyła się przegraną z późniejszym rywalem Mateuszem Tofilem i drugim miejscem z wynikiem 197 cm. Trzy tygodnie zachowawczego treningu i zabiegi u fizjoterapeutów pozwoliły na start, aczkolwiek decyzja zapadła dopiero 2 dni przed zawodami. Maciek zwyciężył w pięknym stylu z nowym rekordem życiowym 2.16, poprawiając swój poprzedni wynik aż o 10 cm. Drugie miejsce zajął Mateusz Tofil z MKS Bolesłavia Bolesławiec z wynikiem 2.12, a trzeci był Adrian Kordoński z LKS Fenix Słupsk, który skoczył 2.06.
21 stycznia odbyły się Halowe Mistrzostwa Dolnego Śląska Juniorów i Juniorów Młodszych w Jabloncu, w których oprócz Maćka nasz klub reprezentowali Kamila Ferenc i Jakub Sucharski. W gronie juniorek młodszych Kamila zajęła 1 miejsce ex aequo z Karoliną Baranowską z LKS Górnik Wałbrzych, a trzecia była Malwina Bedełek z MKS Bolesłavia Bolesławiec. Wszystkie zgodnie pokonały poprzeczkę na wysokości 150 cm, a o kolejności miejsc zadecydowały strącenia. Wśród juniorów młodszych zwyciężył Jakub Sucharski z wynikiem 173 cm, drugi z takim samym wynikiem był Kacper Szkrapko z MLKS Sokół Lubin, a trzecie miejsce zajął Karol Kaczor z MKS „Szerszeń” Bogatynia, który zaliczył 170 cm.
W Halowych Mistrzostwach Dolnego Śląska Młodzików rozgrywanych 28 stycznia w Wałbrzychu, kolejny sportowy sukces odniosła Natalia Zawer. Wygrała rywalizację uzyskując wysokość 155 cm. Drugie miejsce z wynikiem 145 cm zajęła Malwina Towenek z MKS Bolesławia Bolesławiec, a trzecie - Urszula Rozenfeld z MKS Osa Zgorzelec, która skoczyła 130 cm.
„Trochę pechowy sezon halowy, w którym Maćka nie ominęła kontuzja a młodszych zawodników epidemia grypy, mamy już za sobą. Miejmy nadzieję, że w sezonie letnim dopisze i zdrowie i forma”.
Tekst: Lilla Mikoda