Oznaczyli prywatne samochody urzędników. Sąd apelacyjny utrzymał wyrok
Wracamy do sprawy. Chodzi o zorganizowanie happeningu. Sławomir Kraczek oraz Krzysztof Betker nie godząc się z brakiem udzielania informacji publicznej przez Urząd Miejski w Oławie, oznaczyli prywatne samochody urzędników kartkami papieru z rysunkiem parówki i brzoskwini. Sprawa skończyła się w sądzie.
Całe zdarzenie było transmitowane na żywo w sieci. 24 lutego w Sądzie Rejonowym w Oławie zapadł wyrok, w którym Sąd uniewinnił organizatorów wydarzenia od popełnienia zarzucanego im czynu. Z wyrokiem jednak nie zgadzali się oskarżyciele posiłkowi, ich adwokat postanowił złożyć apelację.
29 sierpnia w Sądzie Okręgowym we Wrocławiu w Wydziale IV Karnym Odwoławczym odbyło się posiedzenie, na którym sąd utrzymał w mocy zaskarżony wyrok tym samym obciążył oskarżycieli posiłkowych Lillę Rzadkowską i Andrzeja Mikodę kosztami postępowania odwoławczego, w tym wymierza im opłaty w kwotach po 100 złotych za II instancję.