Oławianka zgłasza do nas swój problem. Codziennie musi patrzeć na swoją klatkę schodową, która jest w opłakanym stanie. A to wszystko przez siedzących na niej mężczyzn, którzy nie są jej lokatorami. Śmiecą, piją alkohol i wydzierają się.

-Bardzo proszę po raz kolejny o interwencje na ulicy Kościuszki 3 w Oławie.  Praktycznie każdego dnia klatka jest osikana i obrzygana. Pełno na niej śmieci po wódce i innych trunkach. Nie robią tego mieszkańcy tej klatki lecz inni mężczyźni mieszkający gdzieś w pobliżu. - pisze mieszkanka.  -Bardzo prosimy o zamontowanie kamery i więcej patroli policji . Są dni że przed klatką stoją jakieś grupki osób przeklinające, plujące, pijące. Każda  próba  kontaktu z nimi kończy się się awanturą. Klatka jest sprzątana praktycznie codziennie, a popołudniami wygląda już strasznie.  Latem pisałam  do państwa  ze w nocy są awantury na placu za budynkiem była wzywana policja(która przyjeżdżała po kilku godzinach) i nic to nie dawało i nie daje do tej pory.  Mieszkają  tutaj dzieci i starsze osoby! Jak można  wypuścić dziecko nawet do sklepu jeśli  na dole ciągle ktoś przesiaduje ? Nie chcę aby dziecko widziało  takie rzeczy!! To jest po prostu  patologia. Mieszkańcy maja prawo do godnych warunków mieszkania. Ludzie przychodzą zmęczeni po pracy i chcą  spokojnie wejść na klatkę i do domu. A tutaj po prostu się nie da,ponieważ  każdego dnia jest to samo . Prosimy o interwencje!!